Wybór roweru elektrycznego wielu osobom wydaje się czymś skomplikowanym. Zadanie nie jest jednak wcale takie trudne, na jakie wygląda. Wystarczy zwrócić uwagę na kilka kluczowych aspektów, aby kupić model, który będzie w pełni odpowiadał naszym oczekiwaniom.

Rowery elektryczne przebojem weszły na rynek, a ich popularność cały czas wzrasta. Coraz częściej na ścieżkach rowerowych i leśnych drogach spotkać można rowerzystów na e-bike’ach. Do wyboru mamy górskie, miejskie i trekkingowe. Choć od tradycyjnych modeli bez wspomagania różni je niewiele, to są aspekty warte szczególnej uwagi.

Dopasuj e-bike’a do swojego stylu jazdy

Przed zakupem trzeba koniecznie odpowiedzieć sobie na pytanie, gdzie e-bike będzie używany najczęściej. Jeżeli naszą pasją jest MTB i chcemy poruszać się zarówno po górskich szlakach, jak i leśnych bezdrożach, to jedyną, słuszną opcję stanowi rower elektryczny górski wyposażony w przedni amortyzator bądź pełne zawieszenie. Dla rowerzystów szukających środka transportu do pracy odpowiednim wyborem będzie wersja miejska. Charakteryzuje się ona odpowiednią geometrią ramy, co pozwala na jazdę w wygodnej pozycji.

Zwróć uwagę na silnik

Bardzo ważne jest zwrócenie uwagi na jednostkę napędową. Najlepiej decydować się na rowery wyposażone w silniki od znanych producentów, takich jak np.: Bosch, Yamaha, Panasonic czy Bafang. Są one produkowane z wysokiej jakości komponentów, a dodatkowo na rynku dostępnych jest sporo części zamiennych. Standardowo dysponują one mocą 250W, bo tyle dopuszcza prawo UE. Ważny parametr stanowi także moment obrotowy, wyrażany w niutunometrach (Nm). Im wyższy, tym wydajniejsze wspomaganie oferuje dany silnik. Zapewni lepsze przyspieszenie i sprawniej poradzi sobie na podjazdach. Znaczenie ma także umiejscowienie silnika – do wyboru mamy konstrukcje z umieszczonym silnikiem w tylnym kole roweru lub w okolicy pedałów. Drugie rozwiązanie zapewnia lepsze rozłożenie masy co przekłada się na przyjemniejsze doznania z jazdy. 

Bateria ma znaczenie

Koniecznie sprawdźmy także baterię, zarówno pod kątem jej umiejscowienia, jak i pojemności. Jeżeli zależy nam na estetyce, wybierzmy rower z ogniwem zintegrowanym z ramą. Nie będzie ono widoczne, co w wielu przypadkach sprawia, że na pierwszy rzut oka nie widać, iż mamy do czynienia z elektrykiem. Znacznie ważniejsza jest jednak wydajność. Każda bateria ma określoną w watogodzinach (Wh) pojemność. Im większa, tym dłużej można cieszyć się wspomaganiem bez konieczności ładowania. Dla osób lubiących pokonywać jednorazowo dalekie dystanse odpowiednie będą wartości powyżej 600-700 Wh. Rowerzyści poruszający się głównie po mieście, do pracy i z powrotem, mogą natomiast stawiać na mniejsze pojemności.

Artykuł powstał we współpracy z partnerem Fundacji – sklepem CentrumRowerowe.pl 

silnik elektryczny w rowerze umieszczony w okolicy suportu
fot. CentrumRowerowe.pl